ŚWIĘTY KLEMENS I PAPIEŻ, MĘCZENNIK
Św. Klemens obraz z ołtarza głównego kościoła w Klementowicach.
Imię pochodzi od łacińskiego słowa clemens –spokojny, delikatny, łagodny, cichy, pokorny. Wspomnienie obchodzimy 23 listopada
Patron Sewilli, Aarhus w Danii, Compiegne i Krymu, marynarzy, żeglarzy, kamieniarzy, ludzi zajmujących się wydobyciem i obróbką marmuru; kapeluszników, dzieci, wzywany w modlitwie o zdrowie dziecka, podczas sztormu, burzy i niepogody.
Św. Klemens I przedstawiany jest w szatach biskupich, często w tiarze i paliuszu jako papież. Jego atrybutami są baranek, kotwica, którą uwiązano mu u szyi, księga, mały krzyż.
Święty Klemens był Rzymianinem chociaż prawdopodobnie pochodzenia żydowskiego. Urodził się i wychował w rodzinie pogańskiej, być może był nawet niewolnikiem, którego wyzwolił patrycjusz rzymski Klemens, na cześć którego święty przyjął to samo imię. Wiadomości o Klemensie I pochodzą z wielu tradycji chrześcijańskich. Okres jego pontyfikatu określa się na schyłek I wieku. Legenda głosi, że pewnego dnia wysłuchał kazania apostoła Barnaby i zrozumiał, że znalazł to, czego dotychczas szukał. Poprosił Barnabę o chrzest, a potem przystał do chrześcijan. Nauczycielami jego byli święci Piotr i Paweł. Świętemu Pawłowi towarzyszył w jego apostolskich podróżach i dzielił z nim niebezpieczeństwa. O nim to pisze święty apostoł w liście do chrześcijan z Filippii (Flp 3,4) „A proszę pomagaj i tym, którzy w Ewangelii społem ze mną pracowali, z Klemensem i z innymi pomocnikami moimi, których imiona są w księgach żywota”.
Podobno św. Piotr, który bardzo cenił św. Klemensa, wyznaczył go swoim następcą. Jednak po śmierci Piotra młody Klemens nie miał odwagi zostać jego następcą. Dopiero po św. Linusie i św. Anaklecie, pod naciskiem wiernych, przyjął przywództwo Kościoła, które sprawował w latach 88–97. Według świadectwa Euzebiusza, Klemens panował na Stolicy Piotrowej 9 lat. Potwierdza to również św. Hieronim.
Legenda mówi, że pod koniec I wieku Klemens został wygnany z Rzymu. Z postanowienia cesarza Trajana został skazany na ciężką pracę w kamieniołomach na Krymie. W tym czasie pracowało tam około 2000 chrześcijan. Klemens podtrzymywał ich na duchu. W kamieniołomach często brakowało wody i robotnicy umierali z pragnienia. Pewnego razu Klemens zobaczył barana grzebiącego kopytem w ziemi. Zaczął kopać w tym miejscu i nagle wytrysnęło źródełko wody. Wszyscy mieszkańcy okolicy krzepili się nią od tej chwili, a cud ten zjednał mu taką sławę i zaufanie między pogańskimi krajowcami, że zaczęli się gromadzić około niego i słuchać jego kazań. Bardzo wielu z nich uwierzyło, dali się ochrzcić i zamienili świątynie na kościoły chrześcijańskie. Dowiedziawszy się o tym cesarz kazał Klemensa wrzucić do Morza Czarnego z kotwicą uwiązaną u szyi, a wszystkich nowo ochrzczonych stracić.
W roku 868 św. Cyryl miał odszukać szczątki Klemensa I na Krymie i przewieźć do Rzymu, gdzie podarował je papieżowi Hadrianowi II, który złożył je w bazylice św. Klemensa, gdzie spoczywają do dzisiaj. Kościół San Clemente zbudowano na miejscu jego domu w Rzymie.
O jego poglądach można dowiedzieć się z „Listu do Koryntian”, napisanego w 96 roku. List ten, wyróżniający się pięknym stylem, jest bezcennym dokumentem chrześcijańskiej literatury poapostolskiej.W tym okresie tamtejszy Kościół był podzielony, wierni odmówili swoim pasterzom posłuszeństwa. Klemens tłumaczył, w jaki sposób postawa przywódców duchowych wpływa na funkcjonowanie całego Kościoła Bożego. W liście tym wyjaśnił, jakie znaczenie ma przestrzeganie tradycji ustalonej przez Apostołów. Klemens także doradzał Koryntianom, aby umacniali się w wierze i żyli ze sobą w zgodzie. Zwracał uwagę, że Jezus uczył miłości. List św. Klemensa do Koryntian stanowił pierwszy krok do umocnienia autorytetu biskupa Rzymu wśród chrześcijan na świecie.Św.Klemens miasto Rzym podzielił na siedem okręgów, w każdym zaś ustanowił notariusza którego obowiązkiem było spisywać sumiennie cnoty, sądowe badania i męki tych, którzy w epoce prześladowań mężnie, jawnie i po bohatersku przyznali się do wiary Chrystusa, a nadto zeznanie dobrowolną śmiercią stwierdzili. Protokoły takie nazywano aktami męczeńskimi i odczytywano na publicznych zgromadzeniach ku nauce i zachęcie wiernych. Gorliwość o Królestwo Boże zawiodła go nawet do pałacu Domicjana, gdzie mu się udało pozyskać dla Chrystusa siostrę cesarza, Flawię Domicylę. Pani ta była nie tylko bardzo pobożna i z miłości ku Bogu ślubowała dozgonną czystość, ale także działała zbawiennie, rozdając hojne jałmużny i okazując wielkie miłosierdzie względem biednych.
Męczeństwo św. Klemensa, obraz Bernardino Fungai, Art. City Gallery, Nowy Jork
MODLITWA
Boże, który nas rozweselasz doroczną uroczystością św. Klemensa, Męczennika Twojego i papieża, spraw miłościwie, abyśmy obchodząc pamiątkę jego przejścia do Nieba, cnotę mężnej jego wytrwałości w wierze naśladowali. Amen.
0 komentarzy